Rozwiązujesz dyktando:
Wiewiórka i królik:
Na skraju lasu, w dziupli dębu mieszkała ruda wiewiórka Justynka. Miała długą, puszystą kitę i duże uszy. Gdy wschód słońca zabarwił niebo na różowo udała się na krótki spacer. Przeskoczyła kałużę, która została na dróżce po deszczu, i zapukała do norki królika Huberta. Królik dopiero się obudził że snu. Szybciutko uczesał futerko i już po chwili uściskał Justynkę. Razem usiedli przy stoliku nakrytym żółtym obrusem. Na półmisku leżała garść orzechów i mała główka kapusty. Zjedli wspólnie śniadanie, napili się źródlanej wody z kubków i wyruszyli w podróż na spotkanie z wróblem Juliuszem i jaskółką Zuzanną, z którymi umówili się na wspólną zabawę przed południem.