Rozwiązujesz dyktando:
Jan Twardowski: „Śnieg”
Świat stracił wiarę, spochmurniał zagłady wiek. Dziewczynce w zeszycie do religii różowy pada śnieg. Huknęło, spochmurniało. Już nawet Anioł Stróż przyjezdny, nietutejszy… A dla niej wciąż wesoły śnieg, bo wierzy po raz pierwszy.