Rycerz Jerzy

Rycerz Jerzy kochał córkę króla Józefa. Zamierzał uwolnić ją ze smoczej wieży. Ruszył żwawo na swym wierzchowcu Hipolicie. Pomagał mu wierny giermek, rumiany Jakub. Mężczyźni zwilżyli skórę żubra i podrzucili do smoczej jamy. Smok chciwie pożarł skórę i poczuł pragnienie. Wtedy zobaczył magiczny napój, który był zatruty. Niegodziwe zwierzę padło martwe u stóp góry. Jerzy uwolnił królewnę Różę i ruszyli do zamku jej ojca. Odbył się huczny ślub. Jerzy wynagrodził wiernego sługę dukatami. Hipolit założył hodowlę macierzanki i nasturcji. Szczęśliwa królowa, żona Józefa, ufundowała żółtą bursę dla żaków – synów kupców z miasteczka. Jerzy i Róża otrzymali mnóstwo życzeń od wszystkich poddanych. Żyli długo i szczęśliwie, obdarzając ubogich dużymi podarunkami.