Rozwiązujesz dyktando:
Jednorożec
W krainie fantazji można spotkać mnóstwo jednorożców. Każdy z nich jest odmienny, ma inną grzywę, większe lub mniejsze kopyta a nawet ubarwienie sierści potrafi zdecydowanie wpłynąć na wygląd ulubieńca. Byłam w takiej krainie, gdzie po tęczowym niebie biegały jednorożce. Wszyscy mieli swoich opiekunów, wiernych i oddanych. Poznałam tam chłopca o imieniu Jakub. Nieznajomy miał cudowne, błękitne oczy, które przypominały akwamaryn. Przedstawił mi swojego podopiecznego. Legendarne zwierzę było piękniejsze od wszystkiego, co do tamtej pory widziałam. Jego sierść była różowa, kopyta miał zabójczo mocne, a do tego posiadał specjalne właściwości. Potrafił zamienić wodę w lekarstwo, które leczyło najgorsze choroby. Wspólnie zwiedziliśmy krainę o nazwie Tęczowa Chmurka. Pod koniec wycieczka w ogóle nie miałam ochoty wracać. Wszystko było tak bajeczne, że niemal niemożliwe. Jednakże należy pamiętać o istotach z innego świata. Potrafią przynieść ukojenie w najgorszych chwilach życia. Tulą się swoją grzywą, wycierają łzy i powodują, że znów na twarzy gości uśmiech. Cóż jest ważniejszego od promiennego uśmiechu? Każdy z nas ma swojego jednorożca, który w ciężkim momencie pojawia się w głowie i hasa po wewnętrznych układach kosmosu. Nie wszyscy korzystają z jego nadprzyrodzonych zdolności, ale by go dostrzec potrzebne jest środkowe oko. Istnieje mit, że jednorożca może dotknąć tylko dziewczyna o czystym sercu. Jednak jego pomoc dosięga wszystkich- tych najbardziej smutnych i zagubionych także.