Rozwiązujesz dyktando:
Sąsiedztwo
Spór między sąsiadami zaczął okrutnie przybierać na sile. Pan Hubert postanowił przeprowadzić arbitraż między wrogim panem Grzegorzem, gdyż nie mógł znieść jego nieustannych chimer i głupich pomysłów. Pan Grzegorz zamierzał postawić horrendalnie wysoki mur między dwoma domami i to przeważyło szalę. Hubert pamięta czasy, gdy jeszcze można było bez problemu dojść do porozumienia z sąsiadem i nawet porozmawiać na intrygujące oraz zajmujące tematy. Jednym z nich była trójdzielna budowa trenu Kochanowskiego oraz wyrażanie żalu w jego mistrzowskich, humanistycznych utworach. Pan Hubert chciałby znów zaprzyjaźnić się z sąsiadem, spotykać się z nim na popołudniowych schadzkach oraz podyskutować o literaturze. Wysunął kilka sugestii, żeby porozumieć się z Grzegorzem, więc może w końcu coś do niego dotrze. Na razie pozostaje odpłacać się pięknym za nadobne. Pan Hubert regularnie żartuje z sąsiada, żeby wzbudzić w nim empatię i poczucie winy, wynikające z jego absurdalnego zachowania. Może kiedyś sąsiadom uda się pogodzić?