Rozwiązujesz dyktando:
Plany myszki:
Była sobie myszka mała, która duży serek zdobyć chciała. Dniami i nocami plany obmyślała. Pewnego dnia wpadł jej do głowy świetny pomysł. Postanowiła wymknąć się z norki i powędrować do fabryki sera. Gdy dotarła na miejsce, okazało się, że w środku są jeszcze pracownicy. Myszka wkradła się cichutko do środka. Postanowiła zaczekać, aż wyjdą i dopiero po ich wyjściu zaczęła rozglądać się po fabryce. Już po chwili znalazła miejsce, w którym były same duże serki. Gdy je zobaczyła, myślała, że śni. Chwyciła jeden i spałaszowała, potem następne i następne. Wreszcie nadszedł ranek. Myszka zorientowała się, że spędziła całą noc na fabryce. Gdy wszedł pierwszy pracownik, myszka zestresowała się, że ją ktoś zobaczy. Wymknęła się cichutko z fabryki i pognała do swojej norki.