Rozwiązujesz dyktando:
Na poligonie
Opancerzony pojazd wojskowy poruszał się z niewielką prędkością w stronę dowództwa garnizonu „Żubr”. Rzężenie jego silnika sprawiało, iż żołnierze przebywający na placu ćwiczeń zatrzymywali się i rzucali zaniepokojone spojrzenia w stronę drogi.
Szósty dzień pobytu na poligonie pod Pułtuskiem był bardzo ciężki. Żołnierze w pełnym rynsztunku i umundurowaniu wykonywali poszczególne rozkazy podstarzałego, krzykliwego sierżanta Muchy. Niemalże do utraty tchu biegali, skakali przez rów z wodą i ćwiczyli podchody pod pozycje wyimaginowanych wrogów. Trzech chorążych zbierało meldunki o wykonanych zadaniach w specjalnie przygotowanych w tym celu dyżurkach, znajdujących się w okopach w zachodniej części poligonu. Drużyna spadochroniarzy ćwiczyła skoki ze specjalnej wieży. Otrzymali rozkazy, by każdy z nich wykonał trzydzieści takich skoków. Snajperzy zajęli pozycje w swoich punktach obserwacyjnych i czekali na wroga. Oddziały wojsk pancernych ćwiczyły powstrzymywanie ataków przeciwnika i wykonywanie kontrataków w ramach działań obronnych. Żołnierze obsługujący wyrzutnie pocisków ćwiczyli strzelanie do ruchomego celu. Pododdziały zmechanizowane także doskonaliły się w manewrach taktyczno-obronnych. W oddali widoczne były samobieżne haubice opancerzone, wykorzystywane przez wojska powietrznodesantowe oraz oddziały piechoty. Całą akcję koordynował generał ze swojego punktu dowodzenia. Łączność zapewniały krótkofalówki.
Do ekwipunku wszystkich żołnierzy należała m.in. menażka ze specjalnym uszkiem, do którego przymocowano rzemieniem sztućce: widelec, łyżkę i nóż. Ponieważ były metalowe, to pobrzękiwały w plecaku przy każdym kroku. Przydawały się podczas posiłków. W kantynie serwowano grochówkę, żurek z białą kiełbasą i czasami rosół. Na drugie danie podawano często kaszę z żeberkiem w ciemnym sosie, surówkę i kompot truskawkowo-jeżynowy. Na deser były małe, słodkie przekąski: batoniki, herbatniki i kruche ciastka posypane na wierzchu mielonymi orzechami. Do tego chińska herbata parzona w imbrykach i kawa.