Rozwiązujesz dyktando:
Mrówka Urszula
Pewnego pochmurnego dnia mrówka Urszula, bez pytania, opuściła mrowisko. Chciała pomóc swemu wujowi Jakubowi w budowaniu nowego domu, w którym w przyszłości miała zamieszkać także jej rodzina. Niestety, Ula zboczyła z trasy. Przypadkiem udała się na rumowisko, wokół którego zamieszkiwały mrówkojady. Gdy ujrzała jednego z nich, od razu rzuciła się do ucieczki. Mrówkojad zaczął ją gonić. Urszula skręciła w pewną wąską dróżkę, chcąc zgubić napastnika. To jednak nie pomogło i, chociaż biegła ile sił w jej niedużych odnóżach, nieustannie słyszała tupot stóp mrówkojada. Wtem wzmógł się huragan, wznosząc nad drogę tumany kurzu. Była to ostatnia szansa mrówki. Przyspieszyła biegu, a ponieważ była bardzo mała, to mrówkojad zgubił ją z oczu. Udało się! Mrówka Urszula bezpiecznie powróciła do domu.