Rozwiązujesz dyktando:
Przyjazd przyjaciół
Przyjechała do mnie Małgorzata i Hubert. Kupili mi duży bukiet kolorowych kwiatów. Później zjeżdżaliśmy na zjeżdżalni oraz chwilę później huśtaliśmy się na huśtawkach. Natomiast Hubert zauważył dużo kwiatów takich jak chabry, hiacynty oraz dużo czerwonych maków. Następnie ugotowaliśmy budynie i dodaliśmy do nich truskawki, borówki, jeżyny. Jak już zjedliśmy budynie porzucaliśmy piłkami. Małgorzata chciała zbudować dużo zamków z klocków. My nie chcieliśmy budować zamków z klocków. Hubert chciał zrobić bukiet kwiatów dla swoich rodziców który składał się z róż, tulipanów, maków, chabrów. Zgodziliśmy się. Po dłuższej chwili bukiet kwiatów był już gotowy, więc w taki sposób ja dałam bukiet dla swoich ukochanych rodziców a moi przyjaciel postanowili że dadzą później. Zbliżał się wieczór i moi przyjaciele pojechali do swoich domów.