Rozwiązujesz dyktando:
Krogulec
Mój ulubiony zwierzak to krogulec zwyczajny. Wabi się Horacy i jest podobny do jastrzębia. Mój wujek jest ich hodowcą, dlatego ochoczo je odwiedzam. Ten jastrząb ma półokrągły ogon i bardzo charakterystyczne upierzenie. Jego grzbiet jest fioletowy a spód ciała biały z rudymi i pół-pomarańczowymi piórami aż do skrzydeł. Trzeba przyznać, że dorosłe samce krogulca są naprawdę bardzo pięknymi zwierzętami. Do tej niebywałej urody dodajmy jeszcze zadziorny charakter gatunku oraz niezwykłą zwinność. Ptak potrafi niesamowicie wręcz unikać przeszkód postawionych przed nim na trasie jego lotu, lecąc z naprawdę ogromnymi prędkościami. Budowa skrzydeł, które chociaż szerokie to krótkie, dlatego ptakowi łatwiej jest je składać i nie zawadza nimi o gałązki w newralgicznych punktach swojego lotu. Ta umiejętność jest niezwykle ważna ze względu na polowania, a te przeważnie odbywają się w sadach lub naszych ogrodach, gdzie żyje mnóstwo małych ptaków stanowiących przysmak krogulca. Niemal identycznie postępuje jastrząb, ale z nieco większymi ofiarami, takimi jak bażanty, zające, kuropatwy czy gołębie.
Pewnego dnia zauważyłam, że mój przyjaciel zniknął. Ochoczo i z ogromnym zaangażowaniem szukaliśmy go z całą drużyną po całej okolicy. Jednak krogulec przepadł jak kamień w wodę. Z żalu zgubiłam moje poczucie humoru i charakter obżarciucha.
Było to bardzo niebezpieczne, gdyż gatunek ten jest zagrożony wymarciem. W Polsce podlega ścisłej ochronie. Tak ważną sprawą zajęli się specjaliści, ubrani w mundury z kołnierzami, służbowymi odznakami.
Przeżyłam kilka dni w strachu, przerażeniu i wielkich lamentach. Odechciało mi się jeść moich ulubionych bakłażanów, chipsów, żurku, rzodkiewki i rzeżuchy. To nie była błaha sprawa!
Wewnątrz serca czułam przerażenie. Raz wydawało mi się, że mój najdroższy przyjaciel powrócił, lecz to był kszyk albo piegża, a nie krogulec.
Z dnia na dzień było coraz gorzej. Miałam nadzieję, że Horacy przeżyje, będzie sam żerował na mniejsze ptaki.
Po ósmym dniu poszukiwań okazało się, że nasz poszukiwany krogulec wrócił ochoczo do domu. Przeleciał nad miastem, zwiedził historyczne zabytki, przeżył przygody…szkoda, że nie może mi ich opowiedzieć.