Rozwiązujesz dyktando:

Wietrzyk

Mały wietrzyk hasał po bezdrożach. Lubił swoje beztroskie życie. Kiedy tylko chciał mógł być wszędzie gdzie zapragnie. Dzisiaj o ósmej był we Włoszech, w południe poleciał do Holandii po żółte i różowe tulipany. Na wieczór dotarł do swojego domku i cieplutkiego łóżeczka. Zaparzył gorącej herbaty i szybciutko wszedł pod swój ulubiony różowo-żółty kocyk. Pijąc herbatę marzył o podróży do Chin. Układał w głowie całą podróż przez Europę do Azji. Oczyma wyobraźni widział Mur Chiński, który można zobaczyć z kosmosu. Gdy zamknął oczy zapadł szybciutko w sen, a śniło mu się, że hula po lasach, polach, wzgórzach, pagórkach, dolinach i górach, że jest tak szybki jak wichura. Nazajutrz gdy otworzył oczy postanowił udać się w wymarzona podróż.

Zaloguj się, aby rozwiązać dyktando