Rozwiązujesz dyktando:
Ania i okropne wrzaski cz.I
Grzegorz i Elżbieta , czyli ukochani rodzice Ani ( naszej tytułowej bohaterki ) postanowili wyjechać na weekend majowy w góry . Dziewczyna nie chciała jechać , gdyż w tym czasie były urodziny jej koleżanki Wiktorii . Rodzice nie chcieli jej zostawiać samej mimo iż była ona już na tyle duża , sumienna , rzetelna i odpowiedzialna , że spokojnie mogłaby już zostać sama. Po wielu namowach jednak się zgodzili , co bardzo uradowało naszą bohaterkę . Ania w ogóle się nie bała , dopóki nie nadeszła ciemniutka noc . Gdy nastolatka kładła się już spać, usłyszała jakieś wrzaski dochodzące z kuchni , które przypominały skomlenie . Choć bardzo się bała , postanowiła to sprawdzić. Na paluszkach przeczołgała się do pomieszczenia i przeraźliwie się zdziwiła , gdy ujrzała na środku pokoju niewielkiego jeża . Nie chciała aby jeżykowi się coś stało , a więc zaopiekowała się nim i nadała mu imię Krzysztof , które bardzo jej się podobało oraz urzeczona zadzwoniła w pośpiechu do swych rodziców.