Rozwiązujesz dyktando:
Jednorożec Bożena
Oryginalny i hardy jednorożec Bożena miała wielkie marzenie: udać się za horyzont i oprószyć się czarodziejskim śniegiem. Jednak, gdy tam dotarła, zauważyła, że teren jest po oblężeniu. Żeby zrealizować swe marzenie mogła udać się dalej do ostatniego miejsca, w którym można było oprószyć się czarodziejskim śniegiem: Zieloną Dolinę. Po długiej wędrówce nareszcie dotarła o zmierzchu. Zasnęła na miejscu, a rano obudziły ją krzyki, śmiechy i różne odgłosy radości. To codzienny zwyczaj: po obudzeniu się trzeba było zjeść żółtko, pooglądać biegające wiewiórki (to też ich miłość do wiewiórek), poukładać rzeczy i (jeśli nie jesteś dzieckiem) nie drzeć się i dobrze się przy tym bawić. Rozrzutny jednorożec o imieniu Strachuś podżegał Bożenę oraz pogrążył ją, a przez to ona przewróciła się o sznurówkę i ranna wróciła do domu.