Odpoczynek po szkole

Wracam ze szkoły pożółkłym, przestronnym autobusem. Wysiadam na przystanku najbliżej mojego domu. Wchodzę po cichu do domu, odświeżam się i udaję na obiad. Mama nierzadko gotuje to, co kocham najbardziej – bezglutenowe pierogi ruskie. Mam uciążliwą alergię na gluten, która uniemożliwia mi spożywanie takich rzeczy jak: chleb, czy pochodne produkty mączne. Po obiedzie odprężam się słuchając ulubionej muzyki, lub rysując w szkicowniku. Następnie zasiadam do jakże uciążliwych lekcji. Przyjemność sprawia mi jedynie odrabianie zadań z przedmiotów ścisłych. Jestem ich zagorzałą fanką, zwłaszcza chemii. Po wielu męczarniach przychodzi czas na sport. Od czterech lat trenuję różnorodne sztuki walki. Moim ulubionym jest dalekowschodnie karate. Po ciężkim dniu biorę kąpiel we wrzącej wręcz wodzie. Dodaję do niej trochę płatków kwiatów i pachnący olejek. Po takim odprężeniu kładę się do miękkiego łóżka i okrywam mięciutką kołdrą z kurzych piór.