Rozwiązujesz dyktando:
Pechowy wypadek
Pewnego dnia Henryk wraz z przyjaciółką Marzeną wybrał się nad rzekę Bug. Mieli tam wspólnie spędzić czas łowiąc ryby. Chcieli złowić szczupaka. Bardzo lubili spożywać tę rybę. Mieli za sobą bardzo nudny dzień .Mieli dwie kartkówki. Z chemii oraz z matematyki. Gdy doszli na miejsce rozłożyli małe krzesełka turystyczne oraz rzeczy niezbędne do połowu ryb. Oczywiście Henryk posiadał kartę wędkarską, więc mógł łowić ryby. Niestety chwilę później zdarzył się straszliwy wypadek. Marzena podeszła zbyt blisko brzegu rzeki. Trawa była mokra. Chwilę później poślizgnęła się i wpadła do wody. Umiała pływać, ale z wodą nie miała szans. Jednak utrzymywała się na powierzchni. Henryk wiedział co robić. Chwycił telefon i zadzwonił na straż pożarną. Strażacy chwilę później byli na miejscu i żwawo wzięli się do pracy. Po kilku minutach Marzena była na miejscu cała i zdrowa. Jednak strażacy musieli poinformować jej rodziców i zawieść ją na badania czy aby na pewno nic jej nie jest. Przygoda Henryka i Marzeny skończyła się pechowym wypadkiem, ale już wiedzą, że muszą uważać, a najlepiej chodzić nad rzekę z którymś z dorosłych.