Kucharz Ambroży

Kucharz Ambroży kochał gotować. Gotował najlepsze zupy w całym królestwie. Księżniczka Aurora uwielbiała też desery pieczone przez Ambrożego. Najbardziej lubiła tort truskawkowy i babeczki borówkowe. Na swoje urodziny księżniczka zażyczyła sobie nowego deseru i poprosiła kucharza, żeby wymyślił najwspanialszy deser na świecie. Kucharz długo myślał i stwierdził, że przygotuje dla Aurory tort tiramisu z truskawkami i jeżynami. Niestety nigdzie nie mógł dostać jeżyn. Pisał listy do różnych ogrodników, ale żaden nie hodował jeżyn. Pomyślał, że będzie musiał zmienić wymyślony deser na coś innego. Jednak pod wieczór do drzwi kuchennych Ambrożego ktoś zapukał. Był to młody ogrodnik Gustaw. Przywiózł dla kucharza całą skrzynię dużych jeżyn. Kucharz Ambroży podziękował Gustawowi i wziął się do pracy, bo urodziny księżniczki Aurory tuż, tuż. Tort był dwupiętrowy i pięknie przyozdobiony truskawkami i dorodnymi jeżynami. Aurora była zachwycona wyglądem tortu, ale gdy posmakowała nastała chwila ciszy. Ambroży przeraził się, że tort nie smakuje księżniczce i niecierpliwie wyczekiwał odpowiedzi. Okazało się, że Aurora była w „siódmym niebie:”. Jak żyje nie jadła niczego lepszego. Kucharz Ambroży odetchnął z ulgą, a ogrodnik Gustaw od tej pory był dostawcą jeżyn na dwór królewski.