Rozwiązujesz dyktando:
Izolacja społeczna
Wielu uważa, że terminy „izolacja społeczna” i „samotność” mogą być używane jako synonimy. Cóż, ci ludzie mylą się, ponieważ izolacja społeczna może powodować samotność, a na odwrót – samotność może pogłębiać izolację społeczną. Ale co to właściwie oznacza? Według wielu specjalistów najłatwiejszym sposobem opisania tej kwestii jest to, że izolacja społeczna polega na braku interakcji społecznych, kontaktów i relacji na różnych poziomach (na przykład z przyjaciółmi, rodziną czy nawet całym społeczeństwem), podczas gdy samotność bardziej dotyczy stanu emocjonalnego jednostki. Izolacja społeczna może być spowodowana różnymi przyczynami: utratą bliskich, jakimś rodzajem traumy, byciem niepełnosprawnym psychicznie lub fizycznie, ubóstwem, bezdomnością, a nawet wiekiem. Wszystkie rzeczy, o których wspomniałam, utrudniają utrzymanie więzi społecznych. W wielu przypadkach izolacja społeczna nie wynika z winy ofiary. Jak można kogoś winić za chorobę psychiczną lub napotkanie trudności w życiu? Powody wymienione powyżej mogą, wcześniej czy później, dotyczyć każdego z nas, nie jesteśmy coraz młodsi, nie możemy kontrolować zdarzeń losowych, które mogłyby zmienić nasze życie w ułamku sekundy.
Na początku może to nie zabrzmieć niepokojąco, może niektórzy ludzie po prostu lubią być sami, ale na dłuższą metę – to poważna sprawa, którą trzeba się zająć. Efekt izolacji społecznej może wpływać zarówno na fizyczny, jak i psychiczny stan. Zignorowanie tego zjawiska może spowodować nieodwracalne szkody. Izolacja społeczna może być tylko objawem znacznie większego problemu – na przykład depresji, lęku lub PTSD, ale co gorsza, może również powodować wiele innych problemów – nadużywanie alkoholu lub narkotyków, myśli samobójcze, zwiększony stres, co prowadzi do różnych problemów. Dzięki badaniom naukowców wiemy, że skala ryzyka, jakie niesie ze sobą izolacja społeczna, jest bardzo podobna do skali niebezpieczeństwa otyłości, palenia tytoniu, braku dostępu do opieki i braku aktywności fizycznej. Tak więc nie należy lekceważyć społecznej izolacji.
Na szczęście istnieją pewne rozwiązania, które mogłyby pomóc z problemem izolacji społecznej. Warto podkreślić, że ludzie, którzy cierpią z powodu izolacji społecznej, znacznie rzadziej sięgają po pomoc na własną rękę. W takiej sytuacji ważne jest: poszukiwanie wsparcia u specjalistów, chodzenie na terapię, korzystanie z każdej okazji, aby – małymi krokami – zaangażować się w codzienne życie. Ale szczerze mówiąc, myślę, że łatwiej jest zapobiec temu jeszcze zanim się stanie, niż później radzić sobie z konsekwencjami, więc zachęcałbym do podjęcia pewnych działań zapobiegawczych, na przykład poprzez nadanie osobom starszym większego znaczenia w ich życiu i sprawienie, by znów poczuły się potrzebne i wartościowe.