Urodziny Krzysia

Trzy dni temu mój młodszy brat Krzyś obchodził ósme urodziny. Z tej okazji przygotowaliśmy mu przyjęcie urodzinowe. Krzyś zaprosił na nie babcię Józię, dziadka Jurka, ciocię Halinkę, wujka Andrzeja i dwóch naszych kuzynów – Huberta i Błażeja. Zaprosił też swoich dwóch przyjaciół z klasy – Grzesia i Kubę. Mama upiekła Krzysiowi jego ulubiony tort orzechowy z masą budyniową. Przybrała go pięknie cukierkami i różnymi ozdóbkami. Umieściła na nim napis oraz wbiła osiem różnokolorowych świeczek. Przygotowała także dużo przeróżnych przekąsek. Na pięknie przystrojony stół trafiły żelki w różnych kształtach, zrobione z galaretek w wielu smakach. Na półmisku piętrzyły się muffinki, rurki z kremem, ptysie oraz ciastka przekładane dżemem truskawkowym. Na drugim talerzu był sernik i pychotka. Na paterze mama ułożyła dużo owoców, m. in. kilka bananów, winogrona, klementynki, kiwi i gruszki. Mama nałożyła też do salaterki sałatkę brokułową, którą przyrządził tatuś. Upiekła również przepyszne hot-dogi z parówkami. Po zdmuchnięciu świeczek, złożeniu życzeń i wręczeniu prezentów, mama ukroiła każdemu duży kawałek tortu. Tort zrobił furorę i wszyscy zachwycali się jego smakiem. Wszystko naprawdę gościom bardzo smakowało. Dzieci szczególnie były zachwycone żelkami, które szybko zniknęły ze stołu. Krzyś nie mógł się już doczekać rozpakowania prezentów. Od dziadków dostał duże pudło klocków Lego Technic, od cioci i wujka zdalnie sterowany samochód w jego ukochanym, czerwonym kolorze. Od kolegów otrzymał puzzle z dinozaurami, książkę, grę edukacyjną „Było sobie życie” i słodycze. Krzyś był zachwycony upominkami. Tata starał się każdą chwilę uwiecznić na zdjęciach i bez przerwy krążył wokół nas z aparatem w ręku. Będzie piękna pamiątka. Wszyscy dobrze się bawiliśmy i przyjemnie spędziliśmy czas. Przyjęcie szybko dobiegło końca i goście pojechali do swoich domów. Krzyś wciąż bawił się nowymi zabawkami i nie chciał w ogóle iść spać. Z wrażenia długo nie mógł usnąć. To był dzień pełen niezapomnianych i pięknych chwil. Będziemy go długo wspominać. Mam nadzieję, że dla mnie mama również urządzi takie cudowne przyjęcie urodzinowe.