Rozwiązujesz dyktando:
Żółte zboże
Żółte zboże
Z czułością wspominam wyjazdy do babuni Halinki na wieś. Tam wszystko jest takie niezwykłe i fascynujące. Zwierzęta domowe: kury, króliki, kaczki, perliczki. Pełne podwórze radości. Babunia szczególnie dba o ten przychówek. Kogut Jurek już od świtu głośno budzi całe towarzystwo. Po posiłku wyjeżdżamy w pole, a tam gęste zboża lekko falują na wietrze. Uwielbiam patrzeć na fale żyta i pszenicy. Wyobrażam sobie wtedy, że jestem żeglarką i pokonuję na swoim statku niebezpieczne morza i oceany. Fale usypiają mnie, szumiąc cichutko do ucha żałosną melodię. Żółte zboża nabierają życia i szepczą cudowne historie.