Rozwiązujesz dyktando:
List do bursowiczów przyszłości cz.4
Przechodząc powoli do końcówki i pożegnania…
Gdybym miała zastanowić się nad tym, jak wyobrażam sobie Bursę przy moich przodkach, byłoby to dla mnie bardzo trudne zadanie. Wydaje mi się, że wszystko, co mamy tu obecnie zaspokaja nasze potrzeby, a to przecież też nie wielogwiazdkowy hotel, w którym jest cudownie i kolorowo. Mamy tu swoje reguły, których trzeba się trzymać i przestrzegać, a pomimo że czasem się buntujemy, czuję, że mieszkanie w Bursie to będzie jeden z najlepszych okresów mojego życia.
Jestem bardzo ciekawa, jak będzie wyglądało Wasze życie w Bursie, lecz niestety, ja mogę skupić się tylko na rozmyśleniach o tym! Wierzę, że pobyt tu stanie się dla Was, tak samo jak dla nas, nowym domem i będziecie to mile wspominać.
Uściski dla wszystkich przyszłych Bursowiczów,
Julka, która ówcześnie zamieszkuje pokój numer trzysta dwadzieścia sześć.
A Ty, co uważasz na temat mieszkania w miejscu takim, jak bursa?