Rozwiązujesz dyktando:
Skrzypce
Od kiedy tylko pamiętam bardzo lubię muzykę. Lubię słuchać różnych utworów, a także śpiewać. Gdy miałam 5 lat zainteresowałam się też instrumentami muzycznymi. Powiedziałam rodzicom, że chciałbym uczyć się grać na skrzypcach. Mamusia i tatuś bardzo się zdziwili, ponieważ nikt w naszej rodzinie nie gra na instrumentach smyczkowych, ale oczywiście wyrazili zgodę. Już na pierwszej lekcji bardzo mi się spodobało. Mój nauczyciel opowiedział mi o budowie skrzypiec. Już wiem, że mają pudło rezonansowe, główkę, szyjkę, podstrunnicę, podstawek i struny. Do grania potrzebny jest także smyczek, który jest zrobiony z drewna i włosów końskich. Nauczyciel opowiedział mi też o nutach, rozróżniam całe nuty, półnuty, ćwierćnuty, ósemki i szesnastki. Na początku pięciolinii jest klucz wiolinowy. Po kilku tygodniach nauki już umiałam zagrać proste melodie. Obecnie uczę się grać piękne menuety Bacha. Aby dobrze zagrać utwór potrzeba dużo ćwiczeń i wytrwałości, nie można zniechęcać się niepowodzeniami. Muzyka sprawia mi bardzo dużo radości, kiedy gram przenoszę się w myślach w inny świat i wyobrażam sobie, że jestem księżniczką, która gra na dworze królewskim.