Rozwiązujesz dyktando:
Pomysły trzylatków
Nauka, nauka – wciąż mówi mamusia. Nie słucha jej Józio, nie słucha też Zuzia. Wciąż uciekają, chowają się po kątach, próbują unikać kontaktów z matulą. Mama nawołuje, dzieci nasłuchuje, chce wyczuć dzieciaków, gdzie się schowały, przed mamusią pouciekały. Ale Józio z Zuzią ukryli się dobrze, wobec matuli zachowując się niedobrze. Przykrość wyrządzając kochanej mamusi, która chce dla nich dobrze, chce ich życia nauczyć. Uczy mówić poprawnie, słów używać dobrych, nie obrażać innych, wobec ludzi być uprzejmym. Chce nauczyć maluchy, dobrze wychować, na ludzi. Józio z Zuzią to trzylatki, nie rozumieją intencji matuli. Nie w główkach im nauka, dobre wychowanie, nie zważają na ludzi i na zachowanie. Ucieczki przed mamusią, po kątach chowanie, to ich uśmiech wzbudza, a nie dobre wychowanie. Mamusiu Józia i Zuzi, cóż to za zachowanie, dobrych manier ich jeszcze nauczysz, niech podrosną trochę, dajże im chwilę na to chowanie.