Rozwiązujesz dyktando:
Historia moich wakacji
W sierpniu ubiegłego roku pojechałam pod namioty z rodziną i przyjaciółmi. Podróż do Włoch była długa i uciążliwa. Gdy dotarliśmy na miejsce, rozłożyliśmy namiot. Nasi przyjaciel mieli domek. Wzdłuż ulicy na polu namiotowym był duży basen. Ale na początku wyjazdu była ulewa, więc nie mogliśmy tam przebywać. Dopiero po dwóch dniach poszliśmy na basen. Niedaleko nas było morze i restauracje. Sprzedawali tam lody w różnych smakach. Znaleźć można tam było też pełno drinków dla dorosłych. W wieczór szliśmy na zabawy z muzyką. Uważam, że ten wyjazd buł udany.