Rozwiązujesz dyktando:
Mamona
Któż nie kocha pieniążków? Jeśli ktoś twierdzi, że nie, to niechybnie kłamie (łże powiedzieliby niektórzy). Każde marzenie niemal można za nie spełnić: urlop nad morzem, nurkowanie na rafie koralowej, wędrówka i wspinaczka po górach najwyższych, najdroższe ubrania, nowoczesne gadżety i co tylko dusza zapragnie. Mówią, że zdrowia, szczęścia i miłości nie kupisz, ale jeśli biedę klepiesz to na rachunek za lekarza ci zabraknie, marzenia o podróży dookoła świata za trzysta złotych nie odbędziesz, żony na łachmany i bose nogi nie znajdziesz. Zresztą o luksusach nawet nie trzeba rozmawiać, zwykłe sprawy i rzeczy: rachunki, opłaty, żywność, odzież podstawowa, samochód (choćby i grat stary), od czasu do czasu upominek, gdy ktoś cię na uroczystość zaprosi. Wszystko kosztuje. Bez pieniędzy ani rusz! Powietrzem się nie najesz, uśmiechem nie zapłacisz, w naturę się nie ubierzesz. Zostaje więc pobłażliwy uśmieszek dla tych, którzy twierdzą, że mamona do niczego im nie jest potrzebna.