Rozwiązujesz dyktando:
Wyrządzona krzywda
Hipolit i jego nowa narzeczona, której chwilę temu oświadczył się przez zupełny przypadek znów się pokłócili. Honorata, bo tak miała na imię jego poważna, nieco podstarzała ukochana, lubiła jasne sytuacje. Od razu zaznaczyła, że zależy jej wyłącznie na spełnianiu swoich marzeń. Hipcio, bo tam pieszczotliwie nazywała swojego najdroższego chłopaka, od początku ich układu, miał być jedynie użytecznym uzupełnieniem jej przepięknej egzystencji.
Chorobliwie zazdrosny kochanek nie mógł jednak pogodzić się z takim stanem rzeczy i wymógł na Honoracie obietnicę, że wkrótce zostanie ona jego żoną. Ta zaś miała poczucie krzywdy, gdyż nie chciała być uwiązana u boku jednego mężczyzny. Było to tematem ich powtórnej kłótni.