Mój księgozbiór

Książki są jedną z moich pasji. Kocham czytać. Mój pokój jest idealnie do tego przeznaczony. Jest tam łóżko z puchowymi poduszkami i różnokolorową narzutą. Są lampy w stalowych abażurach, z żarówkami dającymi odpowiednie oświetlenie. Mam też duże biurko z szufladą pełną zakładek do książek i brudnopisów, w których notuję ważne spostrzeżenia lub cytaty, które chcę zapamiętać. Najważniejsze są jednakże półki – regały ustawione pod wschodnią ścianą, przepełnione książkami. Obok stoi turkusowy, mięciutki fotel „uszatek”, w którym przenoszę się w świat przedstawiony w opowieściach. Pochłaniam wszelakie książki, które mnie interesują. Mam wiele egzemplarzy tworzących całe kolekcje. Lubię książki podróżnicze i albumy z pięknymi zdjęciami z dalekich podróży albo z rzadkimi zwierzętami. Mam wiele książek historycznych i naukowych. Fascynuje mnie tematyka dotycząca wszechświata, chemii, astrofizyki. Przeczytałem również wszystkie części Harrego Pottera. Chociaż świat czarnoksiężników i fantastyki nie jest moim ulubionym, to jednak ów bohater w okrągłych okularkach mnie zachwycił. Dużo miejsca w moim księgozbiorze zajmuje literatura faktu i biografie naukowców. Lubię poznawać tajniki życia słynnych ludzi, ich zapał, pasje i pomysły, które tworzyli. Mój tato mówi na mnie: „mól książkowy”, ale dla mnie jest to prawdziwy komplement.