Rozwiązujesz dyktando:
Mit o Persefonie i Demeter
Demeter, bogini urodzaju i przyrody, zostawiła swoją córkę – Persefonę – na łące. Tam miała grzecznie bawić się z nimfami i zrywać kwiaty. Przestrzegła ją tylko przed narcyzami, toteż córka posłusznie ich unikała. Gdy matka odeszła, po kilku minutach zabawy nagle przed Korą wyrósł piękny, słodko pachnący kwiat – był to zakazany przez matkę kwiat. Rozglądnęła się, sprawdziła, czy nikogo nie ma, i szybko zerwała kwiat, ignorując zakaz Demeter. Niespodziewanie oczy Persefony zaszły mgłą, i zdezorientowana opadła na ziemię. Wtem przyjechał Hades na wozie zaprzężonym w cztery wielkie, czarne konie, zabrał Korę, która wierciła się i krzyczała. Jednak nikt jej nie usłyszał. Nagle rozpłakała się. Była zdruzgotana i nie wiedziała co robić. Bóg świata zmarłych spojrzał na nią z powątpiewaniem, lecz w końcu ponaglił konie i ruszył do podziemia. Tymczasem Demeter była zrozpaczona po stracie córki. Zeus kazał bratu wypuścić Persefonę. Hades zrobił to, ale przed tym dał jej owoc granatu. Kora zjadła trochę, nie wiedząc, że dzięki temu będzie musiała powracać do podziemi co rok. Gdy córka była w krainie zmarłych, cała przyroda obumierała. Jednak kiedy wracała, wszystko znowu stawało się zielone. I tak powstały pory roku – wiosna, lato, jesień i zima.