Rozwiązujesz dyktando:
Zły humor Krzyśka
Krzysiek marzył o wakacjach na rajskiej wyspie. Ciągle prosił o to rodziców, lecz oni nie mieli tylu pieniędzy. Zasmucony Krzysztof często gorzko płakał z tego powodu. Gdy rok szkolny się skończył Krzyś miał nadzieję, że jednak przekona mamę i tatę. Nie udało się. Jak każdego roku pojechali nad polskie morze. Przez całą drogę Krzysiek jechał naburmuszony. Nie odzywał się do rodziców. Nie potrafił zrozumieć, że nie wszyscy mają tyle samo pieniędzy. Myślał, że skoro Grzesiek może lecieć do Chin to on też. Przez całe wakacje Krzyś miał zły humor. Nawet lody go nie pocieszały. Był zły i tyle.