Rozwiązujesz dyktando:
„Chrapanie mojego męża”
Caluteńki dzień chodzę niewyspana. Mój ukochany mąż okropnie chrapie w nocy. Nie pomagają żadne sztuczki ani triki, które znalazłam w starych książkach. Mówię wam, można dosłownie oszaleć. Hałas jaki roznosi się po domu, nie daje spać nikomu. Każdy ma już tego po dziurki w nosie. Starszy syn poważnie myśli nad przeprowadzką do garażu, który stoi opuszczony, w ogródku. Córka ostatnio zasnęła, podczas lekcji historii, a na przerwie podpierała ściany na korytarzu. Wychowawca córki poważnie się zaniepokoił i wezwał mnie na wywiadówkę dużo wcześniej, niż innych rodziców. Na jutro mąż umówiony jest do lekarza. To chrapanie musi się w końcu skończyć.