Moc Tary

Żyła w Naczyniowe łyżka, która była żądna przygód. – Witaj Taro – krzyczały łyżki i noże, aż gubiły okulary i nawet ktoś zgubił tupecik. Tara miała wielką moc, dlatego noże nazywały ją super bohaterką. Pewnego dnia wyjechała do Owocowa miasta nad rzeką Krówką. Znalazła nowych przyjaciół: gburowatą gruszkę Michalinkę, truskawkę Marzenę i ananasa Józefa. Pewnego razu truskawka Marzena utknęła w ogniu. Tara szybko wzięła linę i ściągnęła truskawkę na dół. Niestety zaczęła się kurczyć. Biedna Tara stała się malutka jak paluszek. Truskawka Marzena starała się pomóc Tarze powrócić do normalnych rozmiarów jednak nic z tego. Nagle jak za dotknięciem czarodziejskiej różdżki Tara wróciła do normalnych rozmiarów. Wszyscy wiwatowali. Tara żyła długo i szczęśliwie, a jej moc choć słaba przetrwała do dzisiaj.