Rozwiązujesz dyktando:
Porządki część druga
Mija godzina. Syn skończył grać. Poszedł do mamy, która była w salonie.
Syn (zadowolony): Mamo skończyłem grać. Mam teraz opróżnić zmywarkę i odkurzyć?
Mama (rozczarowana): To jest już zrobione. Smutno mi jest.
Synek (zdziwiony): Dlaczego Ci smutno?
Mama (mówi smutnym głosem): Ponieważ nie umiesz skończyć grać, kiedy ktoś o coś cię poprosi.
Synek: Przepraszam. Mógłbym jeszcze w czymś pomóc?
Mama (zdziwiona):Tak, możesz pościerać kurze, posprzątać na twoim biurku. Bardzo się cieszę, że chcesz nam pomóc.
Syn: Zrobię to sam, a wy obejrzyjcie film beze mnie, ponieważ taką wybrałem karę.
Mama (zadowolona): Zrobimy tak, jak powiedziałeś. Kto zrobi obiad, jeżeli my będziemy oglądać film?
Syn: Ja przygotuję obiad. Co przyrządzić?
Mama: Ugotuj ziemniaki, zrób mizerię i podgrzej kaczkę.
Syn: W porządku.