Rozwiązujesz dyktando:
Jedynaczka Marzenka
Marzenka byłą jedynaczkę, wychuchaną, przez rodziców ukochaną. Chciała posiadać mama Marzenki, Halina, więcej dzieci, ale bardzo chorowała. Nie miała więc Marzenka więcej rodzeństwa, choć niechybnie chciała. Chuchali i dmuchali na córeczkę rodzice. Wciąż myśleli o niej, że jest bardzo chorowita, chociaż nikt jej nawet o zdanie nie zapytał. Gdy ją tyko odrobinę ucho zabolało, mama Halina już po cicho szlochała, że dziewczynka traci słuch. Kiedy raz zabolało Marzence po grochówce brzuch, poszli do chirurga. Z uśmiechem ich przyjął i powiedział, że jest zdrowa. Och, jaka to dla mamy Marzenki ulga!