Śniadanko

Każdego dnia o godzinie szóstej rano moja mamusia z tatusiem muszą wstać z ciepłych łóżek i szykować się do pracy. Gdy tylko ruszą się z łóżka to mój pies Rufus już czeka, żeby wyjść na spacer i dostać swoją porcję przysmaczków. Mój tatuś bardzo lubi gotować, więc to on robi nam śniadanie w kuchni. Nie ma łatwego zadania, każdy lubi coś innego. Mój brat Hubert uwielbia zbożowe płatki z mlekiem. Ja nie przepadam za mlekiem więc dla mnie jest zawsze świeża bułeczka z żółtym serkiem, świeżym ogórkiem, rzodkiewką. Mama do porannej kawusi lubi zajadać się chałwą z twarożkiem. Tatuś uwielbia płatki zbożowe z żurawiną i borówkami, które polewa obficie miodem rzepakowym. Teraz gdy na polach jest dużo truskawek co rano tatuś robi nam pyszny koktajl z truskawek, żółtych dojrzałych bananów i jogurtu naturalnego. Mówię wam, pychotka. Po tak pysznym posiłku, każdy idzie do swoich ulubionych zadań. Mamusia idzie do kwiaciarni sprzedawać róże, hortensje, hiacynty, żółte żonkile, krokusy, przebiśniegi, chryzantemy, anturia i wiele różnokolorowych kwiatków. Tatuś idzie na budowę, gdzie buduje i remontuje ludziom mieszkania. Mówi,że na nowym osiedlu powstanie największy wieżowiec w naszym mieście. A my szczęściarze mamy wakacje więc wskakujemy do cieplutkich łóżeczek i leniuchujemy.