Przygotowania urodzinowe

Wielkimi krokami zbliżał się wrzesień. Nie mogłam się go doczekać, ponieważ w tym miesiącu miałam urodziny. Przygotowania trwały już od sierpnia. Wraz z mamą Grażyną i tatą Krzysztofem ozdabialiśmy mój pokój. Tata malował ściany, a ja z mamą wybierałyśmy różnorodne ozdoby. Po ciężkim dniu pracy widać efekty. Ściany są w kolorze różowym. Przy oknie wiszą żółte zasłonki. Na biurku stoi nieduży kwiatek, a przy łóżku znajduje się szafka z budzikiem i lampką. Przy dużej szafie z lustrem stoi purpurowa pufka, na której zawsze siedzę, czytając książki. W dniu urodzin wraz z mamą i kuzynką Helenką wybrałyśmy się na zakupy. Kupiłyśmy balony i powiesiłyśmy je nad sufitem i przy drzwiach. Żyrandol ozdobiłyśmy pięknymi kwiatuszkami z bibuły. Pokój wyglądał rewelacyjnie! Na twarzach gości przez całe urodziny widniał szeroki uśmiech!