Rozwiązujesz dyktando:
Żołnierskie wspomnienia.
Mieszkam na trzydziestym trzecim piętrze najwyższego wieżowca na wybrzeżu. Możesz trochę schudnąć na schodach, zanim do mnie dotrzesz. Wyżej jest już tylko strych i dach. Wszystkich przeraża wchodzenie na górę i schodzenie w dół. Przychodzi do mnie czasem tylko pewien grzeczny sierżant, mój wierny druh i prawdziwy bohater. Przerzucamy się wtedy żołnierskimi żartami, wspominając wspólną służbę. Przeglądamy pożółkłe fotografie i z żalem wspominamy chwalebne chwile, które teraz zdają się nierzeczywistą mrzonką. Henryk nierzadko przyprowadza ze sobą charta. Czworonożny przyjaciel dotrzymuje nam towarzystwa, przeważnie drzemiąc na leżaku.