Rozwiązujesz dyktando:
Dyktando o seansie filmowym
Pewnego dnia nasza wychowawczyni zaproponowała całej naszej klasie, abyśmy poszli do kina na wybrany przez nas seans filmowy. Po prawie całym roku nauczania zdalnego bardzo się ucieszyliśmy z tego pomysłu. Wreszcie mogliśmy gdzieś wyjść razem. Pani zaproponowała nam zbiórkę przed szkołą o godzinie ósmej trzydzieści. Nikt z klasy się nie spóźnił, a ponieważ od szkoły do kina nie jest daleko, to postanowiliśmy przejść się spacerkiem, dużo ze sobą rozmawiając. Kiedy wreszcie dotarliśmy do kina i zakupiliśmy bilety, pani spytała, czy chcemy popcorn i colę. Każdy jednogłośnie stwierdził, że chce. Na sali kinowej o dziwo nikt nie kłócił się o miejsce. Usiedliśmy i czekaliśmy, aż skończą się reklamy. Jak zapewne wiecie, trwają one bardzo długo. Nareszcie zaczął się film. Z zaciekawieniem każdy patrzył w duży ekran na sali kinowej. Przygody Kubusia Puchatka były bardzo śmieszne. Co chwilę ktoś z nas musiał się uciszać, ponieważ nie dało się nie śmiać. Nawet nasza Pani od czasu do czasu się głośno zaśmiała. Czas spędzony na seansie filmowy upłynął nam bardzo szybko i żałowaliśmy, że musimy już wracać do domów, ale nasza pani obiecała nam, że jeszcze nie jeden seans filmowy z nami obejrzy. A nasza pani zawsze dotrzymuje słowa.