Dzień wegetarianina

Dzień ten obchodzimy co roku 1 października. Święto to zostało ustalone w 1977 roku, dokładnie 22 listopada. Święto to zostało stworzone dla osób niespożywających mięsa. Gdy Kasia, niekonsumująca mięsa, ponieważ z całego serca kocha zwierzątka, nieważne jakiego gatunku i rasy, dowiedziała się o tym dniu, postanowiła razem ze swoją najlepszą przyjaciółką Grażynką je obchodzić co roku w taki sposób, by przekonać innych, żeby jedli coraz mniej mięsa, bo wtedy będzie żyło więcej słodkich zwierzątek. Około dwa dni przed rozpoczęciem Światowego Dnia Wegetarianizmu zaczęły przygotowania, czyli wyszukały w internecie przepisy na wegetariańskie kotlety, potrawy, zupy itp. Gdy już znalazły odpowiednią ilość przepisów, zrobiły listę zakupów, by kupić odpowiednie składniki. Następnego dnia z samego rana wyruszyły na zakupy. Zapłaciły około 300 zł. Wracając do domu, zaczęły zapraszać przypadkowych ludzi, spotkanych na ulicy, na tak zwana „Konsumpcję wegetariańskich posiłków”. Zaciekawieni przechodnie powiedzieli dziewczynkom, że przyjdą. Gdy wróciły do domu, zabrały się za przygotowania. Po 5 godzinach wszystko było gotowe, przygotowały między innymi: pierogi ruskie, zupę ziemniaczaną, krem z białych szparagów, zupę z ciecierzycy, zupę warzywną, zupę z kapusty, pulpety z soczewicy, kotlety z marchewki, shakshukę i gołąbki grzybowe. Kolejnego dnia przyszedł czas na świętowanie. Goście zjawili się zaraz o godzinie 12. Gdy weszli do domu Grażynki (tam wszystko było organizowane), poczuli cudowny zapach. Objedli się jak nigdy! Po uroczystości poprosili dziewczynki o przepisy na wybrane przez nich dania i przekonali się do potraw wegetariańskich!