Rozwiązujesz dyktando:
Dyktando o iluzjoniście
Iluzja, Iluzjonista – to również tytuły filmów, które zrobiły na mnie niesamowite wrażenie. Obejrzyjcie obowiązkowo! Zdaję sobie sprawę, że filmy to w dużej mierze fikcja, ale oglądałem je z zapartym tchem. Obejrzałem także trochę występów Davida Copperfielda, występów realizowanych na żywo przed tysiącami osób i przyznam się szczerze, że nieraz dosłownie wbiło mnie w fotel. Przypominam sobie też i polskie, i zagraniczne edycje „Mam talent”, gdzie na oczach jurorów i publiczności, na żywo, działy się takie rzeczy, że jurorzy wstawali z krzeseł i trzymając się za głowę, z otwartymi ustami bezgłośnie szeptali „jak to możliwe?”. Zróbmy trochę porządku: iluzja – to złudzenie – przeważnie optyczne, wykreowane przez przedstawiającego daną sztuczkę. Nie ukrywajmy, w dużej mierze to kontrolowany proces odpowiedniego nakierowania uwagi widzów i swoiste zmuszenie ich, żeby ujrzeli to, co zamierzył sobie wcześniej prezentujący. Karty są moją ulubioną formą iluzji, tym bardziej, że mam wujka, który zajmuje się tym zawodowo. Zdradzę Wam, iż specjalnie nigdy nie poprosiłem o ujawnienie tajemnicy żadnej sztuczki, nie chcę psuć sobie zabawy i nie chcę odzierać tych wujkowych pokazów z tajemnicy. Iluzjoniści, stracili trochę swoich sekretów w dobie „filmików z YT”, gdzie część sztuczek została ujawniona. Ale ludzie do dzisiaj lubią wierzyć w magię, czuć się chociaż chwilę jak w bajce, więc pokazy iluzjonistów, mentalistów i prestidigitatorów stale przyciągają tłumy. I oby tak zostało jak najdłużej!