Rozwiązujesz dyktando:
Dyktando o ulubionej lekturze
Moją ulubioną lekturą jest „Opowieść wigilijna” K. Dickensa. Jej głównym bohaterem jest stary sknerus, E. Scrooge. To mężczyzna ponury, chciwy, chytry i pozbawiony ludzkich uczuć. Niepodzielnie rządzi w swoim kantorze. Po śmierci wspólnika sam zarządza kapitałem. Lekceważy wszystkich wokół siebie. Ignoruje prośby pracownika, który skarży się na przerażający chłód. Nie utrzymuje stosunków z siostrzeńcem. Mimo iż panuje przenikliwy mróz, a ulice skute są lodem, nie dzieli się z nikim posiadanym majątkiem. W swoim domu drży z zimna, ponieważ żałuje na opał. Myszy harcują po jego pustej kuchni. Bohaterowi to jednak nie przeszkadza. Wierzy, że każdy powinien sam o siebie zadbać i nie uznaje jałmużny. Pewnego dnia wszystko się zmienia. Chciwego staruszka odwiedza duch przyjaciela i ostrzega, że jeśli się nie zmieni, marnie skończy. W ciągu trzech kolejnych dni odwiedzają go trzy przeraźliwe, nieuchronnie czyhające na jego zgubę duchy. Pierwszy przeniósł go w przeszłość. Ukazał mu trudne dzieciństwo oraz zawiedzioną miłość. Scrooge rozstał się z narzeczoną, ponieważ bardziej niż kobietę, kochał pieniążki. Duch obecnych świąt uświadomił mu, że jest wiecznie rozdrażnionym chytrusem, który chlubi się swoim skąpstwem. Ostatni duch pokazał mu jego samotną śmierć. Wzburzony Scrooge zachwiał się. Dopadła go chandra. Żałował swojego postępowania. Postanowił, że porzuci dotychczasowy tryb życia. Z chytrusa stał się hojnym, uśmiechniętym człowiekiem, który chętnie obdarowywał innych.