Rozwiązujesz dyktando:
Dzień Kundelka
Dzień Kundelka jest typowo polskim świętem psów nierasowych. Jednym z powodów jest fakt, że właśnie w Polsce, z powodu braku jasnych regulacji prawnych i braku konsekwencji dla osób porzucających zwierzęta, jest wiele psów bezpańskich, niewykastrowanych, niekochanych i bez właścicieli oraz domu. Obchodzony jest każdego roku 25 października, a data jest nieprzypadkowa. To również Dzień Ustawy o Ochronie Zwierząt, a miesiąc październik w Polsce traktowany jest jako okres pomocy dla nich właśnie, z naciskiem na zwierzęta bezpańskie i bezdomne jednocześnie. Pamiętam, jak kilka lat temu byliśmy w Holandii. Tam na ulicach, nieważne czy w mniejszym, czy w dużym mieście, brak jest samotnych psów (czy kotów), albowiem kary za porzucenie zwierzęcia są ogromne. I dobrze. Jak można porzucić przyjaciela? Jak gatunek homo sapiens może pozwalać na beztroskie rozmnażanie się słabszych istot wiedząc, że nie będzie można zapewnić im godnej przyszłości? A co do psów – mieszańców, zwanych przepięknie „bukietem ras”? To jedne z najbardziej kochających, wiernych, bezinteresownych i uczciwych gatunków na ziemi. Dajmy im szansę, przygarnijmy, adoptujmy, stwórzmy dom i bezpieczną przystań! Odwdzięczą się nam bezmiarem miłości, oddania, zaufania i przywiązania. Każdy dzień będzie szczęśliwy i niepowtarzalny, zarówno dla nas, jak i dla nich. Nie ma lepszego przyjaciela niż kochany przez nas kundelek. Nie patrzmy tylko na wygląd, patrzmy w oczy! Nie kupuj, adoptuj!