Rozwiązujesz dyktando:
Dyktando o ulubionym daniu z makaronem
Ja makaron mogłabym jeść codziennie i pod każdą postacią. Trudno określić, jaki jest mój ulubiony makaron i z jakim dodatkiem jedzony. Jeśli do zupy podany jest makaron, zjadam makaron moczony w zupie, a resztę zostawiam. Na drugie danie makaron uwielbiam z chyba każdym dodatkiem, od tak zwanego „makaronu dziadkowego”, nazwanego tak przez moją kuzynkę, czyli makaronu z boczkiem i podsmażoną cebulką, do wykwintnego spaghetti à la bolognese. Jednak takim makaronem, który pamiętam z dzieciństwa jako mój ulubiony i kiedy mama się pytała, co zrobić na obiad, zawsze odpowiadałam: makaron z serem! Żeby zrobić to jakże proste i zwyczaje danie z makaronem trzeba ugotować makaron, jaki się tylko chce, jednak najlepszy jest w kształcie świderek. Na oddzielnym talerzyku pokruszyć twaróg, czyli ser biały i dosypać cukru. Na patelni roztopić trochę masła i wrzucić ugotowany makaron i pokruszony ser. Drewnianą łyżką wymieszać i poczekać, aż twarożek się trochę rozpuści, jednak nie za bardzo, żeby nie był gumowaty. Wszystko przełożyć na talerz i już mamy gotowe danie, które ja jem na każdy posiłek. Oczywiście nie jem go codziennie i nie jem go przez cały dzień. Uważam, że makarony są przepyszne. Podobno mam bardzo dalekie korzenie włoskie, jakaś pra pra prababcia taty mojego dziadka była Włoszką, ale tylko w połowie, bo tylko tata był Włochem, a mama Polką.