Rozwiązujesz dyktando:
Akcja strażacka
Dyżurny strażak Jerzy otrzymał wezwanie, że pali się mieszkanie w dużym bloku przy ulicy Chechlanej. Super wyposażony duży wóz strażacki szybciutko wyjechał z głównego garażu. Zabrzmiała syrena, migają koguty, samochód szybciutko pokonuje drogę i przyjeżdża na podany adres. Strażacy na miejscu zobaczyli duże kłęby dymu i ogień wydobywający się z malutkiego okienka na poddaszu. Strażak Józek i Heniek wyciągnęli specjalną długą drabinę, a Hubert z Grzegorzem chyżo podłączyli długi wąż do hydrantu i wielkim strumieniem wody gasili pożar. Olbrzymie języki ognia ugaszono. Bohaterscy strażacy wrócili do garażu i posprzątali wóz strażacki. Naczelnik straży pożarnej Wilhelm złożył podziękowania za bohaterską akcję.