Alicja i jej piesek

Niektórzy ludzie wolą rasowe psy z rodowodem, za które trzeba niemało płacić. Alicja nie pragnęła takiego pupila. Wolała jakiegoś nieszczęśliwego , opuszczonego psiaka, którego nikt nie chciał mieć. Poprosiła rodziców , żeby przygarnęli pieska ze schroniska. Ne wahając się, postanowili docenić niezwykłe czasu serduszko córki. Kiedy byli w schronisku Ala powiedziała, że nie weźmie pięknego psiaka, ale takiego który jest nieładny i nie ma szansy na nowy dom. Wybrała Burka. Był nieduży i miał nierówno przystrzyżoną sierść w nieokreślonym kolorze. Jego niebywale smutne oczy z nadzieją wpatrywały się w Alicję, a postrzępiony ogon nieśmiało mówił, że nieszczęśnik pokocha dziewczynkę nieomal bezgranicznie. Ala nie miała wątpliwości. Patrzył na nią ’ jej nowy, niezwykły przyjaciel.