Rozwiązujesz dyktando:

Bajeczka

W ósmym wieku naszej ery żyła uboga staruszka o rzadkim imieniu Bohdana. Miała córkę i wnuka lecz oni byli dla niej okrutni. Zmuszali Bohdanę do ciężkiej pracy wręcz harówki. Staruszka musiała ich opuścić, gdyż nie mogła już dłużej tego wytrzymać. Wyruszyła w świat. Na skraju lasu, tuż przy rzeczułce spostrzegła polanę a na niej mnóstwo ziół; ciemiężycę, dziurawiec, borówkę brusznicę, rumianek. grążel żółty, czeremchę, głóg dwuszyjkowy. Był tam również bożodrzew gruczołowaty oraz biedrzeniec anyż i mnóstwo innych. Staruszka z przerażeniem patrzyła i nie mogła uwierzyć że tyle przecudownych kwiatów i ziół znalazła. Znużona drogą, podeszła do strużki wzięła trochę wody w znalezioną puszkę, rozżarzyła ognisko, ugotowała wodę i wrzuciła trochę ziół. Spróbowała i cóż się stało, poczuła się jak młódka , zdrowiutka i hoża. Po staruszce ani śladu. Okazało się, że to ziółka lecznicze. Bohdana zaczęła tworzyć różne wywary i syropy. Leczyła zwierzęta leśne a z czasem zaczęli do niej przybywać różni ludzie ze wszystkich stron . Tak powstała pierwsza apteka. Bohdana bez wahania tworzyła nowe mikstury, zarabiając duże pieniądze. Tak stała się sławna, bogata i szczęśliwa.

Zaloguj się, aby rozwiązać dyktando