Bajki o robotach

Trzy roboty siedziały przy ognisku i każdy chciał opowiedzieć bajkę.     – Ja chcę pierwszy – powiedział uzbrojony robot RM-8.      nl– Pewnego razu żył sobie robot o urokliwym imieniu Mistrz ortografii- zaczął opowiadać. nl– I ten robot wiedział nawet, że „gżegżółka”piszę się przez „ż”- dalej opowiadał.     nl– No i co dalej – ponaglił go robot W9.      nl– Robot wygrywał we wszystkich konkursach-odpowiedział mu uzbrojony RM-8. nl– Ja też wygrałem w konkursie ortograficznym –powiedział trzeci z robotów TP-65. nl– To wspaniale- powiedział RM-8.      nl– Pewnego dnia wysłali go na misję ratunkową na planecie o  nazwie „Duża kula”-  opowiadał dumnie uzbrojony RM-8. nl- Wzywam RM-8- powiedział żółty w różowe grochy głośnik.     nl– Muszę już iść- pożegnał się z przyjaciółmi uzbrojony RM-8. nl– Teraz ja dokończę historię uzbrojonego RM-8-nlpowiedział W9. nl– Na tej planecie żyły istoty zwane niebieściuchy- zaczął. nl– Ha i ja mam w to uwierzyć – powiedział TP-65. nl- I te niebieściuchy porwały Mistrza ortografii- opowiadał robot W9.     – Na szczęście dzięki laserowi wbudowanemu w jego mechanizm Mistrz ortografii uwolnił się z metalowego lochu- opowiadał jużnlnieco znudzony W9. nl– Niezła historia – powiedział TP-65.