Cudowna wiadomość

Właśnie przed chwilą, do mojej mamy zadzwoniła mama mojej przyjaciółki Julki z cudowną propozycją. Otóż miałabym jutro pojechać z Julią na tydzień do jej dziadków. W dodatku spałybyśmy w przyczepie w ogródku. Aż drżałam ze strachu, że mama odmówi, ale zgodziła się. Jutro wyjeżdżamy. Muszę szybko zapakować potrzebne rzeczy – ubrania, książki do nauki, piórnik, puzzle, hulajnogę. No i rzecz jasna komórkę. Mama nieustannie przypomina mi, żebym była grzeczna, słuchała się babci Julki a ja przecież to wiem. Będę posłuszna, grzeczna, żeby ta wspaniała przygoda mogła się powtórzyć.