Rozwiązujesz dyktando:

Czarodziejskie drzwi

Mam na imię Ula, mam siostrę Zulę i dwóch braci Mariusza i Kubę. Wyjechaliśmy razem na wakacje do wujka. Pewnego dnia bawiliśmy się w chowanego na podwórku i nagle zauważyłam bardzo stare, ciężkie drzwi. Otworzyłam je, w środku coś błysnęło i zrobiło się bardzo gorąco. Przekroczyłam próg i znalazłam się na cudownej, różnokolorowej łące. Za łąką był nas, równie czarodziejski, spowity mgłą. Stałam tam i patrzyłam z zachwytem. Nagle zobaczyłam fauna, który szedł w moim kierunku. Zaczęłam się wycofywać i wtedy on przyspieszył. Tego było za dużo, krzyknęłam i rzuciłam się do ucieczki. Z hukiem zatrzasnęłam za sobą drzwi.
Kiedy opowiedziałam rodzeństwu tę historię, bracia wyśmiali mnie, ale Zula chyba mi uwierzyła. Zresztą nieważne, ja wiem, że to wydarzyło się naprawdę.

Zaloguj się, aby rozwiązać dyktando