czary mary

Wróżka Róża chodziła była uczennicą siódmej klasy szkoły dla czarodziejów, czarnoksiężników, wróżek i wróżbitów. Na lekcje latała na miotle, którą parkowała pod schodami. Ulubionym przedmiotem wróżki Róży była chemia, na której nauczycielka pozwalała uczniom przygotowywać przeróżne mikstury. A ulubionym zaklęciem Róży było: czary mary. Po wypowiedzeniu tych słów wszystko robiło się kolorowe i zwariowane. Mikstury, które robili uczniowie miały różne zastosowanie, różniły się między sobą kolorami. Jedne były w kolorze żółtym, drugie różowym, a trzecie purpurowym. Od ich natężenia koloru zależała ich moc. Im były ciemniejsze tym miały większą moc. Uczniowie chętnie uczestniczyli w szkolnych pokazach magicznych zaklęć. Przygotowywali skrupulatnie różne mikstury. Kto wykazał się większą pomysłowością dostawał w nagrodę różne podarunki, które pomocne były w życiu czarodziejów. Róża była bardzo pilnym uczniem.