Rozwiązujesz dyktando:

Czy człowiek jest podły?

Osobą podłą nazywamy człowieka, który postępuje nieuczciwie w sposób świadomy, celowy, popełnia czyny haniebne. Możemy więc przejść do przemyśleń na ten temat. Czy każdy jest zdolny do popełniania podłych czynów? Czy są czynniki, które mogą nas nakłonić do tak karygodnego postępowania? Czy człowiek jest podły? Moim zdaniem odpowiedź na te pytania jest twierdząca. Postaram się przedstawić moje zdanie na ten temat poniższymi argumentami.
Rodion Raskolnikow, główny bohater powieści „Zbrodnia i kara” Fiodora Dostojewskiego, zabił starą lichwiarkę. Zrobił to pod wpływem narastającej presji z powodu braku pieniędzy. Również było to spowodowane brakiem celu w jego życiu. Leży on ciągle w swoim ciasnym, ciemnym pokoju. Nawet posiłek był zbytnim wyzwaniem. Jest „pusty w środku”. Skupia się on na własnym ego, czyni je najwyższą wartością. Uważa się za człowieka lepszego od innych, za jednostkę wybitną. Po zapoznaniu się z historią Soni uważa iż jej rodzina postąpiła podle, zastanawia się czy istnieje nieprzekraczalna granica w postępowaniu człowieka. Czy dla dobra ogółu można poświęcić jednostkę? Pomimo swoich przemyśleń i uważaniu innych za podłych i niemoralnych, pozbawił życia lichwiarkę oszukującą ludzi, tylko dla pieniędzy i chwilowego poczucia, że jest człowiekiem lepszym od niej, godnym życia. Dokonał on tego łajdackiego czynu, moralnie oceniając je jako coś dobrego. Stwierdza, że „człowiek jest podły, do wszystkiego przywyka”. Nie jest zaniepokojony swoim zachowaniem, stara je sobie tłumaczyć tym, że lichwiarka była nie warta swojego życia. Dopiero gdy jego udział w zbrodni może wyjść na jaw, przeważa w nim strach o samego siebie. Stał się on podły pod wpływem własnej wypaczonej moralności oraz zazdrości o powodzenie finansowe kobiety.
W powieści Williama Szekspira pt. „Makbet” tytułowego bohatera poznajemy jako bardzo ambitnego dowódcę wojsk. Jest cenionym, prawym rycerzem. Ślepo jednak uwierzył przepowiedni wiedźm o tym, że zostanie królem. Jest on jednak rozdarty wewnętrznie. Nie chce stracić długo zdobywanego szacunku króla, dalej chce być lojalnym rycerzem. Twierdzi, że z chwilą gdy popełni zbrodnię, okryje go ciemność grzechu a on ukryje się w tych ciemnościach, ukryje jako zbrodniarz. Został on jednak zmanipulowany i podjudzany przez swoją małżonkę Lady Makbet. Stała się inicjatorką zbrodni. Oboje są zawładnięci możliwością zdobycia władzy absolutnej, nieograniczonej. Ich podły plan zabicia króla Dunkana zamienia się w ciąg kolejnych zbrodni, które mają na celu zlikwidowanie potencjalnych zagrożeń. Makbet zatraca się w swoich czynach, staje się obojętny i nieczuły na cierpienie innych. Jest on pogardliwy dla swojego przeciwnika Makdufa. Ślepo ufa przepowiedni. Jego podłość została uwolniona przez chęć spełnienia swoich mocno zawyżonych ambicji bycia najlepszym. Przypłacił jednak on za to swoim życiem.
Przedstawiona w „Ewangelii według świętego Mateusza” historia króla Heroda przedstawia „rzeź niewiniątek”. Herod był królem Judei. Został on odwiedzony przez Mędrców ze Wschodu, którzy szukali nowo narodzonego króla żydowskiego. Po zapoznaniu z tą sprawą uczonych, poradzili mu oni aby skierował mędrców do Betlejem. Przekazując tą informację, poprosił aby w drodze powrotnej przybyli do niego i przedstawili mu któż jest nowym królem. Ci jednak wrócili inną drogą, ignorując żądanie władcy. Rozwścieczyło to Heroda, który bał się wybranego dziecka i tego, kim mógłby się stać w przyszłości. W obawie rozkazał zabić wszystkich chłopców do drugiego roku życia z Betlejem. Jego podłość natomiast była kierowana chorobliwą bojaźliwością, niepokojem o swoje życie i stanowisko władcy.
Moim zdaniem człowiek jest podły z natury. Jego zło wychodzi na światło dzienne dopiero pod wpływem silnych bodźców. Czy to zazdrość, ambicje, ból czy lęk, ludzie są skłonni do popełniania haniebnych czynów.

Zaloguj się, aby rozwiązać dyktando