Rozwiązujesz dyktando:
Upominek od wujka Krzysztofa.
Pewnego dnia Marzena i Grzegorz dostali od wujka Krzysztofa niezwykły upominek. Gdy rozpakowali swój prezent, ujrzeli niedużego żółwia, który na grzbiecie nosił swój domek. Zwierzątko przestraszyło się dzieci, więc schowało się do swojej kryjówki. Maluchy obiecywały mu przytulne mieszkanko w puszce na biurku i prosiły go, aby opuścił swoją kryjówkę. Wydawało się, że żółw Józio był głuchy na uporczywe prośby dzieci. Wkrótce cierpliwość maluchów się skończyła. Postraszyły żółwia, że zamkną go w niedużej szufladzie, jeżeli nie będzie się ich słuchał. Poruszone tą groźbą zwierzątko ruszyło powolutku w stronę drzwi. Marzena i Grzegorz od razu złapali swojego pupila i zamknęli go w dużym szklanym terrarium. Chcieli nawet zasunąć szczelnie pokrywę, ale w ostatnim momencie powstrzymał ich wujek Krzysztof, nadzorujący całym wydarzeniem. Cała historia skończyła się tym razem pomyślnie.
Dzieci przekonały się, że takie przygody mogą je często spotykać i że muszą poznać cały regulamin, jaki obowiązuje dobrego opiekuna czworonogów.